www.nothingleft.fora.pl

Reptilia

Amy Winehouse. Kiedyś - piosenkarka o pięknym głosie, mająca przed sobą szansę na wielką karierę. Dziś - wrak człowieka wyniszczony ćpaniem i piciem. Winehouse poza tym, że wygląda jak żywy tróp, cierpi na rozedmę płuc. Jej tryb życia całkowicie wyniszczył jej organizm. Każda kolejna działka może ją doprowadzić do kalectwa bądź śmierci. Jednak uzależnienie jest tak silne, że mimo zagrożenia życia piosenkarna nie zamierza przestać ćpać! Jak to możliwe, że nikt jej nie pomógł? Próbowali. Chłopak, który próbował pomóc artystce, sam został wciągnięty w to bagno. A ona woli towarzystwo ćpunów takich jak degenerat Pete Doherty. Niestety, nie jest to odosobniony przypadek. Młodzi ludzie zaczynają ćpać, a potem nie potrafią z tym zerwać. I umierają. A przedtem myślą tylko o tym, skąd wziąć pieniądze na jeszcze jedną działkę śmierci. Przykład Amy niech będzie przestrogą dla wszystkich, których ciągnie do narkotyków. Bardziej pesymistyczne wersja zakłada, że zostały jej 3 miesiące życia...
Krótka historia o tym, jak wygląda staczanie się:

Martina

Żal mi jej bo kobieta ma/miała naprawdę zajebisty głos, talent i serce do muzyki.
To tylko pokazuje jak media, niektóre używki, życie w stresie potrafią zniszczyć człowieka, nieważne nawet jak bardzo silnego.

Reptilia

To jest straszne, że tyle świetnie zapowiadających się gwiazd skończyło na dnie. Lindsay Lohan, Britney Spears, Amy Winehouse... Niektórzy za wcześnie stali się sławni. Jestem zdecydowanie przeciwna karierze dzieci jak Mary Kate & Ashley Olsen, z których MK zachorowała na anoreksję i pali na potęgę, a obie siostrzyczki się nie znoszą i nie mogą na siebie patrzeć. Albo taki Macaulay Culkin znany z roli "Kevina samego w domu", który też stał się znany jako dzieciak, nie dawał sobie rady i zaczął ćpać. Jedyną osobą, która jest w tym środowisku od lat i nie zwarowiała jest Paris Hilton. Ale wydaje mi się, że osoba nie posiadająca mózgu, zwariować nie może...